
Adept Jeździecki
Dołączył: 04 Maj 2008
Ostrzeżeń: 1 Posty: 65
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
zastanawiałam się, gdzie temat umknął
Księga Hioba jest S Y M B O L E M !! tak samo jak księga Rodzaju! jesli mi powiecie, że wierzycie, że Bóg stworzył w 7 naszych dni świat niebo, ludzi, zwierzaki etc- to naprawdę dostanę atakku śmiechu żeby było weselej-Rdz jest jedną z najstarszych ksiąg Tory. Napisana po to, żeby sobie wyjaśnić początki. symboli tam jest mnóstwo. choćby lata życia Noego, Abrahama etc. zyli około 900 lat-co oznacza nie mniej, nie więcej, jak BARDZO DŁUGO.
Ksiąg Starotestamentalnych nie da się WSZYSTKICH brać dosłownie. przkaz, istota, która jest najważniejsza dla Prawdy-jest przekazana. jest to coś na wzór przypowieści nowotestamentalnych. owszem, są w ST historyczne wydarzenia-> np. Wyjście z Egiptu miało naprawdę miejsce... a że było ich trochę mniej... co więcej-dziś nauka nie wyklucza czegos takiego, jak rzdzielenie się morza. może nie dokladnie to wyglądało tak, jak opisane jest w Torze. tak samo z plagami egipskimi.
Viss-nie wiem, czy Tomasz miał fajnie...czasem mam wrażenie, że o wiele trudniej było ludziom żyjącym wtedy... Jeden czlowiek zrobił rewolucje, zachwial tym, w czym żyli tak długo Żydzi... co więcej! zniósł Prawo (choć nie, wypełnił i rozbudwał, na czele stawiając jedno-> ABYMY SIĘ WZAJEMNIE MIŁOWALI; wziął pod uwagę stosunek ludzi do siebie, wziął pod uwagę nasze wnętrze...nie tylko Prawo i Obrzędy zewnętrzne, które mogą byc puste, tylko odbębnione... My jesteśmy świątynią, składamy ofiarę w sobie) i Obrzędy jak symbol.Postawił na człowieka.
Jeden z dowodów na prawdziwość wiary to to, ile on trwa. Zobaczcie, że różne sekty, herezje upadały. Natomiast judaizm, buddyzm, chrześcijaństwo i islam trwają.
Włączyłam buddyzm, tak. Czemu?? Przecież niby jesst tam wielobóstwo. Ale w buddyźmie też jest jeden najwyzszy bóg, do którego się zwracają wyznawcy w ciężkich mmentach. Coelho fajnie napisał-"Bóg jest Wszechmogący. Może wszystko i nic nie jest mu zakazane. Inaczej musiałby istnieć ktoś potężniejszy od niego, kto zabroniłby Mu pewnych rzeczy. Wtedy wolałbym oddawać cześć temu Najpotężniejszemu. Jednak za sprawą swej nieograniczonej mocy wybrał czynienie tylko Dobra. Gdybyśmy stanęłi u kresu naszego losu, zobaczylibyśmy, że często Dobro przybiera postac Zła, ale wciąż jest Dobrem i stanowi część Boskiego planu dla ludzkości" Co więcej-wszchmoc Boga nas nie przekreśla..nie popadajmy w poglądy predestynacyjne
Kościół wskazuje kierunki, daje znaki, co nie jest dobre dla człowieka. a przy tym ani Kościól, ani zadna osoba duchowna (zresztą, świecka też) nie ma prawa nikogo potepiać! może potępiać czyny-nigdy człowieka!!!!
co zaś się tyczy wolnej woli... zacznę po kolei
wolna wola łączy się z wszechwiedzą Boga. Wszechwiedza to cecha Bożego poznania. Bóg zna swoją nieskończoną Boską naturę i wszystkie stworzenia, które istniały, istnieją, zaistnieją lub mogłyby istnieć. poznanie Boże obejmuje również wszystkie działania stworzeń obdarzonych wolnością.
Bóg zna również los wieczny każdego człowieka. nie oznacza to, że ogranicza przez to jego wolność lub też że przeznacza kogoś z góry na potępienie. uprzedzająca znajomość czegoś nie utożsamia się z przymusem i zniewoleniem->jeśli np. człowiek patrzący ze szczytu góry przewiduje upadek w przepaść jakiegoś nierozważnego turysty, który biegnie bez opamiętania w jej stronę, to nie oznacza to, że swoją wiedzą ograniczył on wolność owego szaleńca lub że spowodował jego nieszczęście.
Wszechwiedzący Bóg nie ograniczył też wolności Judasza, chociaż jego zdrada została zapowiedziana w Starym Testamencie. Bóg odwiecznie znał upór Judasza i to, że pomimo różnych prób powstrzymania go przed jego strasznym czynem, wybierze srebrniki zamiast Jezusa, dlatego ta zdrada została opisana, zanim jeszcze się dokonała. "Wtedy spełniło się to, co powiedział prorok Jeremiasz: Wzięli trzydzieści srebrników, zapłatę za Tego, którego oszacowali synowie Izraela"
Nuda... Tylko ludzie ją wynaleźli. Jakąż mieli wyobraźnię.
|
» Wysłany: Wto Maj 06, 2008 9:48
|