
akluna |
» Wto Mar 10, 2009 13:40 ![]() ![]() ![]() ![]() |
---|---|
![]() ![]() Jeździec Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 879 Skąd: Bydgoszcz Status: Offline |
Mam wrażenie, że niektórzy w życiu nie jeździli na koniu który jest zepsuty. Takie konie czasami wogóle nie reagują na jakiekolwik polecenie, nie reagują na półparade, nie odpowiadają na łydkę. Najczęsciej główny problem leży w psychice konia, on się zamyka w sobie, tworzy coś w rodzaju swojego świata. Trzeba tak zrobić aby koń się otworzył i to nie będzie z dnia na dzień tylko może potrwać lata i nie mamy pewności, że w 100% nam się uda. Każdy koń jest inny i na każdego co innego będzie działać. Ja zaczęłabym od prostych ćwiczeń, zwykłych przejśc do niższego chodu (nawet jeżeli takie przejście zajęłoby długość połowy maneżu). Jazda na voltach też nie jest do końca dobrym rozwiązaniem, koń zaczyna się nudzić lub nakręcać, uruchamia tryb latania w kólko bez myślenia, bez kontroli. Dlatego lepiej robić koła, czy 8 by koń zaczął troche myśleć. Do tego wszystkiego lonże, nie za długie ale robione z głową, dla ponownego zaufania, pamietając o aktywności, bo nie chodzi tu o latanie na lonży z koniem uwalonym na przodzie. Co do kiełzna użyj takiego jakie będzie najlepsze dla Twojego konia, może to być oliwka, zwykłe, pełne czy puste, to Ty znasz swojego konia i musisz sama sprawdzić co mu najlepiej leży, ja również jeździłam na haku i wcale to nie jest ZUO jak niektórzy piszą. Koń się nie stresuje, bo nic nie ma w pysku, potrawił iśc do dołu, czego nie był w stanie zrobić na wędzidłe, hak jest fajny na zaskoczenie konia, na pokazanie, że można inaczej, więc jak najbardziej go polecam. Ja z moim popsutym koniem pracuje od 1,5 roku, zrobiliśmy wielki postęp, oczywiście były wzloty i upadki, nie raz wracałam z jazdy zaryczana, z uczuciem bezsilności, beznadziejności, często się cofaliśmy, bo gdzieś, coś było niedopracowane. Cały czas pracujemy nad zaufaniem, cały czas "otwieram" konia ale zdaje sobie sprawe, że nigdy nie będzie to koń które nie poniesie, czy nie uwali się na ryju w galopie, a ja bede sobie siedziec jak worek kartofli nie mogąc nic zrobić, zdaje sobie z te go sprawe. Ale wszystkie dobre dni, wszystkie dobrze wykonane elementy dają mi radośc i jestem dumna z tego tego co zrobiłam z koniem:) Tobie również zycze cierpliwości do konia i siebie, wytrwałości w tym co robisz. Bo to ciężka praca, nie dla każdego:) Bo w życiu najważniejsza jest pasja... www.photoblog.pl/akluna |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Pokrewne tematy | Odpowiedzi | Autor | Wyświetleń | Ostatni Post | |
---|---|---|---|---|---|
![]() |
Wiadomości o Centaurusie | 1448 | Marzenieokucyku | 497751 |
Sro Kwi 06, 2022 14:51 rubewrenn269 ![]() |
![]() |
Co zrobić jak mój koń jest nerwowy??? | 61 | angelhorse | 168927 |
Czw Lip 15, 2021 15:51 patsm00re18 ![]() |
![]() |
Kurs kowalstwa - co? gdzie? jak? | 48 | Zuzupower | 139656 |
Wto Sie 08, 2017 20:11 Chestnut_Stalion ![]() |
![]() |
Jak rozluźnić przy pracy na lonży? | 39 | Chestnut_Stalion | 118947 |
Sro Cze 06, 2012 17:07 Konia ![]() |
![]() |
Naczelny na wakacjach | 31 | xPatryk | 85638 |
Pon Sie 04, 2008 21:06 xPatryk ![]() |
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum