Już dziś dołącz do internetowej społeczności jeździeckiej skupiającej pasjonatów i profesjonalistów hippiki.
- skupiamy 19 tysięcy Koniarzy
- ponad 900 wartościowych artykułów
- ponad 600 tysięcy zdjęć
- ciekawe dyskusje
- ludzie pełni pasji
- fotorelacje z zawodów
- rozbudowana baza rodowodowa
- giełda koni i ogłoszenia
Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.
Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.
MalutkiKonik |
» Nie Paź 09, 2005 12:12     |

Stajenny
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 203
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
No w go sporcie koło korony. Nie jestem pewna czy w tym nowym okserze nie ma.
...jaki straszny los mają niektóre konie...
|
» Wysłany: Nie Paź 09, 2005 12:12
|
tusia |
» Nie Paź 09, 2005 18:23     |

Stajenny
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 386
Skąd: Miasteczko Hallowen:] Wrocek
Status: Offline
|
Nie-u nas w go sporcie....kurcze....nie mogę sobie przypomnieć...hmm
Dobra w czwartek tam jade to popatrzam na te kamizele
Kto haruje jak koń, pracowity jest jak pszczoła a wieczorem zmęczony jak pies, powinien udać się do weterynarza... być może jest OSŁEM
|
» Wysłany: Nie Paź 09, 2005 18:23
|
tusia |
» Nie Paź 09, 2005 18:36     |

Stajenny
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 386
Skąd: Miasteczko Hallowen:] Wrocek
Status: Offline
|
Właśnie sprawdziłam ceny w hippolandzie (bardzo solidna firma,mam z niej czpsy-spisują się świetnie)-350 zł kamizelka ochrona,atest bezpieczeństwa 3-nawet rozsądnie.Jak chcecie zobaczyć to
www.hippoland-pl.com
Albo wpisałam w gogelach ,,końskie kiełzna"(akurat szukałam), i tam gdzieś się mi hippoland wyświetlił.
Kto haruje jak koń, pracowity jest jak pszczoła a wieczorem zmęczony jak pies, powinien udać się do weterynarza... być może jest OSŁEM
|
» Wysłany: Nie Paź 09, 2005 18:36
|
wilkpamo |
» Wto Paź 11, 2005 18:00     |

Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 8
Status: Offline
|
Znalazłem kilka firm:
1. USG
2. Tatini - 500 zł
3. DSU - 600 zł
4. Maco -pro - Agdielska -500 zł
5. Jacson - 422 zł
6. Jakaś japońska dziwna nazwa ale tani 320 zł
Chyba zdecyduje się na Jcson, poniewaz jest z trzywarstwowego materiału piankowego, ma ochronę 3 poziomu i była testowana w USA (nie wiem niestety jak przeszła testy). Ale mam buty jeździeckie Jacson i jestem bardzo zadowolony więc i kamizelka mam nadzieje bedzie solidan. Jeszcze pomyślę o kamizelce Mac-pro - wygląda solidnie - angielska firma - równiez materiał piankowy. Tatini ma sztywna kamizelke gdzie wklad stanowia kostki jak w tabliczce czekolady (twarda).
|
» Wysłany: Wto Paź 11, 2005 18:00
|
dap01 |
» Czw Paź 13, 2005 15:47     |

Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 14
Status: Offline
|
Ja niedawno kupiłam kamizelkę i jestem zadowolona . może trochę sztywno na początku ale można się przyzwyczaić. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Teraz w terenie jak jade sama czuje sie pewniej.
|
» Wysłany: Czw Paź 13, 2005 15:47
|
MalutkiKonik |
» Czw Paź 13, 2005 15:55     |

Stajenny
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 203
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
Mi na początku też było trochę sztywno ale kamizelka po jakimś czasie dopasowuje się do budowy ciała jeźdźca.
...jaki straszny los mają niektóre konie...
|
» Wysłany: Czw Paź 13, 2005 15:55
|
druhna |
» Czw Maj 04, 2006 10:05     |

Redakcja
Dołączył: 20 Lut 2005
Pochwał: 1 Posty: 529
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Status: Offline
|
Wznawiam temat bo chce sie dowiedziec więcej.
Potrzebuje kamizelki, bo mam problemy z kregosłupem i nie chce miec wiekszych, wole dmuchac na zimno a z koni nie mam zamiaru zrezygnować. Temat wyszedł juz kilka miesięcy temu, jest kilka ciekawych postów ale dla mnie to za mało, przede wszystkim nie wiem czym sie kierować przy wborze takiej kamizelki bo widziałam je tylko na zdjęciach, może ktoś z osób wcześniej zainteresowanych tematem w taką kamizelke się zaopatrzył. Chciałabym wiedzie czy są jakies róznice w jeźdźie pomiedzy kamizelkami różnych firm, które są najbardziej wytrzymałe i najwygodniejsze.
A co sądzicie o pasie lędźwiowym? Spotkałam się z tym że wielu ujeżdżeniowców w taki jeźdźi, niweluje on obciążenia na kręgosłup. Jednakże nie miałam z nim wcześnej doczynienia i prosiłabym o opinie.
|
» Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:05
|
druhna |
» Czw Maj 04, 2006 20:08     |

Redakcja
Dołączył: 20 Lut 2005
Pochwał: 1 Posty: 529
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Status: Offline
|
Naprawde nikt więcej nie ma nic dopowiedzenia w tej kwesti
Jestem rozczarowana
Przeciez bezpieczeństwo nas samych na koniu powinno byc sprawą najważniejszą. Wiele osób napisało że ma zamiar zaopatrzyc się w kamizelke. I co?
|
» Wysłany: Czw Maj 04, 2006 20:08
|
Dagles13 |
» Pią Maj 05, 2006 12:57     |


Lansjer
Dołączył: 13 Mar 2006
Pochwał: 1 Posty: 1788
Status: Offline
|
Ja tam nigdy nie jezdzilam w kamizelce i mi sie nie spieszy Po pierwsze odstrasza mnie ta opinia ze sa sztywne i krepuja ruchy yyy
a po drugie trzeba kase uzbierac BEZPIECZENSTWO/WYGODA BEZPIECZENSTWO/WYGODA BEZPIECZENSTWO/WYGODA
|
» Wysłany: Pią Maj 05, 2006 12:57
|
Seksta |
» Pią Maj 05, 2006 13:58     |

Masztalerz
Dołączył: 10 Wrz 2004
Posty: 748
Skąd: Poznań
Status: Offline
|
a ja bede musiala sie zaopatrzyc bo wczoraj skakalam caly parkur i nie chcialabym spac zebrami na dragi:/ beeee jak bede kupowac to Was poinformuje a jak kupie napisze jak sie kamizelka spisuje
If I´m crying out don´t listen to it
It´s only my heart, save yourself
It´s only my heart.
R.I.P Seksta 14.03.1993- 17.03.2007 [*] śpij spokojnie Księżniczko
|
» Wysłany: Pią Maj 05, 2006 13:58
|
Arabka |
» Pią Maj 05, 2006 14:12     |

Pomocnik Stajennego
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 138
Status: Offline
|
Ja nie nawidze kamizelek bo po pierwsze jest w nich latem gorąco po drugie są niewygodne. Ale cóż jak sięma takiego konikia, który jak już zrzuca to podczas skoku oi to na przeszkody to sie musi nosić. Przynajmniej bezpieczniej się w niej czuje. I tak ubieram tylko na skoki bo nie ma sensu na ujeżdzenie. Ja za moją dałam 500 zł , ale była kupowana w Danii.
|
» Wysłany: Pią Maj 05, 2006 14:12
|
Gniada__ |
» Pią Maj 05, 2006 14:18     |

Pomocnik Stajennego
Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 157
Skąd: okolica Warszawy
Status: Offline
|
Ja dosc czesto jezdze w kamizelce Tattiniego (tyle ,że teraz zupelnie innaczej one wyglądaja i model sie zmienia). Poniewaz skacze pomyslalam ,ze dobrzy by bylo jednak miec jakas ochrone Czasem zdarza sie upadek i wlasnie nie wiadomo przeciez ani jak spaniemy ani na co natrafimy spadając. W zasadzie ja teraz po tak dlugim jezdzeniu w kamilzelce ( bo to juz klika lat w takiej jezdze) czuje sie troche dziwnie. Niemniej jednak postanowiłam ,ze jak nie skacze to sobie zaczne jezdzic bez kamizelki Nowe bywają sztywne ,ale jak sie zacznie jezdzic w niej to sie juz nie czuje takiego dyskomfortu.Ostatnio kupiłam sobie nową i rzeczywiscie jak ja przymierzalam w sklepie jezdzieckim to myslalam ,ze sie nie da w niej tak jezdzic , jednak po wsiąscu na konia zupełnei zapomniałam ,ze cokolwiek mam na sobie I mysle ,ze nie ogranicza ona ruchow,poniewaz jest ona w miare dostosowana do jazdy innaczej by jej chyba nie wprowadzili na rynek
P.S:Mam nawet jedną taka do sprzedania - rozmiar s albo m tej samej firmy
|
» Wysłany: Pią Maj 05, 2006 14:18
|
Momo |
» Pią Maj 05, 2006 15:36     |

Koniuszy
Dołączył: 04 Lis 2005
Pochwał: 1 Posty: 635
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
Ja jeżdżę w kamizelce Tattini. Kamizelka... hmm. Myślę, że jest dość sztywna w porównaniu z innymi. Poza tym wygląda od tyłu jak skorupa żółwia ( ). Przez nią miałam (właściwie to do dzisiaj zdarza mi się) brzydki nawyk robienia skrzydełek z łokci.
W kamizelce jeżdżę zawsze jak skaczę, jak jeżdżę w terenie lub na nowym - nieznanym mi koniu - lub "niebezpiecznym". Ale często zdarza mi się jeździć w niej nawet jak jeżdżę na spokojnym koniu na ujeżdżalni bez skoków. Zimą jest niefajnie, bo przez grubość ubrania jest niewygodnie. Latem jest gorąco (przynajmniej mam wymówkę) i przy ruchu konia w stępie kamizelka mnie ociera. Poza tym kamizelka trochę pomaga w utrzymywaniu tułowia w pionie. Ale chyba nie jest tak tragicznie - przyzwyczaiłam się i jest to dla mnie coś zupełnie normalnego. Wręcz dziwnie się czuję bez kamizelki (jakby mój tułów miał się rozlecieć ). A kamizelka naprawdę pomaga przy upadku. Kiedyś wpadłam w stojak jak kobyłka mi zrobiła stopę przed przeszkodą. Podobno wyglądało strasznie. A ja wstałam i pobiegłam za koniem .
Przepraszam, że tak to brzydko skleciłam
Gdyby ludzki mózg był na tyle prosty, że moglibyśmy go zrozumieć, to bylibyśmy tak głupi, że i tak byśmy go nie zrozumieli.
http://momolandia.blog.onet.pl - zapraszam
|
» Wysłany: Pią Maj 05, 2006 15:36
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum