Serwis qnwortal.com wykorzystuje "ciasteczka". Więcej w naszej polityce Cookies.

Społeczność jeździecka czeka na Ciebie

Już dziś dołącz do internetowej społeczności jeździeckiej skupiającej pasjonatów i profesjonalistów hippiki.


  • skupiamy 19 tysięcy Koniarzy
  • ponad 900 wartościowych artykułów
  • ponad 600 tysięcy zdjęć
  • ciekawe dyskusje
  • ludzie pełni pasji
  • fotorelacje z zawodów
  • rozbudowana baza rodowodowa
  • giełda koni i ogłoszenia

Masz już swój profil?

Zostań członkiem społeczności

* powyższe proste pytanie ma na celu
ochronę przed automatami spamującymi


Korzystanie z serwisu jest darmowe. Pełny dostęp uzyskasz po zarejestrowaniu się.
Dołączenie do nas nie zajmie więcej niż 30 sekund.

Twoje konto



Zobacz też

Kalendarz jeździecki

Czerwiec 2023

PnWtSrCzwPtSobNd
  1
 
2
 
3
 
4
 
5
 
6
 
7
 
8
 
9
 
10
 
11
 
12
 
13
 
14
 
15
 
16
 
17
 
18
 
19
 
20
 
21
 
22
 
23
 
24
 
25
 
26
 
27
 
28
 
29
 
30
 
 
Brak zaplanowanych wydarzeń na dzisiaj...

Wasza opinia

Gdzie jest paszport Twojego konia?








Głosy: 1907 Opinie: 3




» Forum koniarzy » Szukam... » Kurs kowalstwa - co? gdzie? jak?


Napisz nowy temat
Zuzupower Kurs kowalstwa - co? gdzie? jak? » Wto Lip 29, 2008 20:27   Przewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Zuzupower

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 831


Status: Offline


Z racji tego, że denerwują mnie okoliczni kowale postanowiłam iż sama zacznę swojej klaczce obcinać kopytka. Pytanie tylko gdzie można zrobić sobie jakiś taki kurs?
Możnaby powiedzieć, że jestem zdesperowana i nie negujcie mojego pomysłu Przewraca oczyma
Nie chodzi mi o żadne podkuwanie tylko struganie, gdzie mogę się tego nauczyć, jak prawidłowo rozczyszczać końskie kopytka?
Post » Wysłany: Wto Lip 29, 2008 20:27 Zobacz profil autora PW Odwiedź stronę autora
Figaro_16 » Wto Lip 29, 2008 21:12   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Figaro_16

Lansjer

Lansjer
Dołączył: 20 Sty 2007
Pochwał: 2
Posty: 1997
Skąd: Pustynia Błędowska / Wrocław

Status: Offline

Mój kowal mówił, że po dwóch miesiącach kursu nie chciał się brać za żadne kopyta, a swojego konia zaczął robić dopiero po roku.
Naprawdę nie ma ŻADNEGO kowala? Może jeszcze jeden jakiś, gdzieś w ukryciu?
Ja podcinam kopyta swojego i tarnikuję, ale nie odważyłabym się na ciachanie całego.
"Prawda - rzekł źrebiec - jednakże, mój bracie,
Chociaż to złoto, przecież to wędzidło".
Post » Wysłany: Wto Lip 29, 2008 21:12 Zobacz profil autora PW Wyślij email
fanelia » Sro Lip 30, 2008 8:10   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

fanelia

Lansjer

Lansjer
Dołączył: 09 Wrz 2004
Posty: 1754


Status: Offline

Zuzu - najpierw mogłabys zaopatrzyc się w ksiazki o kopytach, zeby nabrać troszkę teoretycznej wiedzy, a pozniej - może - wybrac sie na kurs pani Strasser? Jeśli nie masz takiej mozliwosci (bo teraz chyba zaden w okolicy nie bedzie organizowany) to sprobuj potowarzyszyc roznym kowalom (chociaz to tez moze byc trudne) i zobaczyc, jak w roznych przypadkach sobie radzą. Do tego mozesz poszukac filmikow w necie. To, co napisalam to oczywiscie doraźne srodki, najlepiej byloby poprosic jakiegos kowala o udzielenie paru lekcji... tylko skoro masz w okolicy samych kiepskich kowali, to ciezko bedzie znalezc dobrego, ktory Cie poduczy...

Oczywiscie zgadzam sie tez z Figaro, ze lepiej nie zabierac sie za cale kopyto, a jedynie korygować rosnący róg i lekko przycinać i tarnikować Uśmiechnięty
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 8:10 Zobacz profil autora PW
Zuzupower » Sro Lip 30, 2008 10:48   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Zuzupower

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 831


Status: Offline

W okolicy jest kilka kowali, tylko że to są wiejskie samouki, pokupowali sobie narzędzia i obcinają swoim koniom "na oko" żeby nie płacić za obcych kowali ;/...

Chcę obcinać sama, bo żeby jeden taki kowal przyjechał to muszę się odzwonić i oprosić, bo żaden nie raczy przyjechać, a potem jak już się zjawia to koń ma takie kopyta że aż zal patrzeć, ja przez to na tym tracę, bo nie będe jeździc na kobyłce z takimi kopytami... żeby sie razem ze mną zabiła na zbyt długich paznokciach

Na kurs dr Strasser chcę się wybrać, w tym roku bym pojechała, ale termin mi nie odpowiadał Smutny pisałam maturę i nijak nawet gdybym chciała to bym się nie wybrała. Tymbardziej mam w planach po tym jak przeczytalam materiały kopytkowe, podoba mi się takie podejcie Puszcza oko

Książkę kopytkową mam jedną, w planach mam kupno innych. Ale z opisów książkowych nie odważę się sama przycinać kopyciątek.

Przyglądałam się kowalom jak obcinają, robili to szybko i właściwie bez zastanawiania się co robią tak odruchowo. Wtedy jeszcze dosadniej do mnie dotarło, że to konia nie boli. Dlatego chciałabym sama się tego nauczyć, ale u kogoś kto ma jakieś pojęcie o ukątowaniu i innych sprawach.
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 10:48 Zobacz profil autora PW Odwiedź stronę autora
Figaro_16 » Sro Lip 30, 2008 11:30   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Figaro_16

Lansjer

Lansjer
Dołączył: 20 Sty 2007
Pochwał: 2
Posty: 1997
Skąd: Pustynia Błędowska / Wrocław

Status: Offline

Kurs Strasserowej nie pozwoli Ci na korekcję całego kopyta. W ciągu całego kursu na praktykę poświęciła "jeden dzień" czyli tak naprawdę 4 godziny, w czym wystrugało się tylko 2 kopyta, a mówiono wcześniej, że dla każdego jest po 4 kopyta. Dwa dni to była sama teoria i dobrze, że była, ale bez przesady. Gdyby chciała powiedziałaby to samo w jeden dzień. Co chwila powtarzała coś, co już powiedziała godzinę temu. Ja naprawdę nie jestem na tyle głupia, żeby nie zrozumieć :).
Najlepiej już po zapoznaniu się z teorią (masz jej książkę "Ochwat"?) załatwić sobie z rzeźni tuzin, jak nie więcej kopyt i ciachać, ciachać, ciachać. Potem skonsultować z kimś, kto się na tym zna.
Tylko, że jak pokazałabyś kopyto zrobione według Strasser normalnemu kowalowi, to stwierdziłby, że jesteś wariatką. Mój kowal zawsze powtarza, że gdyby komuś innemu tak ostrugał kopyto (czyli nie na prosto, że cały róg przylega, tylko, że w środku jest taki mały łuk, żeby kopyto miało się gdzie rozchodzić), to by go zwyzywali. I trzeba pamiętać, że jak się zaczyna rozczyszczać według tej metody to nie wolno słychać Strasserowej, żeby od razu ciachać wszystko, bo to głupota; powolutku :).

I odnośnie jeszcze braku praktyki. Była jeszcze na kursie Pani, która nie chciała tknąć kopyta, bo fuj, martwe. Zabrała się dopiero za drugie, ale oczywiście tak ściachała, że do krwi i nie wiedziała dlaczego jej tak wyszło. Nawet mam tą jej nóżkę, ale chyba już się skurczyła :). I zaczęła po powrocie strugać swoje konie... Jeden ma teraz dłuższą przerwę, aż mu odrosną kopyta. Drugi jedno kopyto ma ściachane, resztę dokończył nasz kowal i różnica między jego, a jej kopytem wynosiła 2-3 cm. I jeszcze tym nożem tak dziubdziała ;p.

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:40 ]
I miałam pytać, skąd jesteś? ;p
"Prawda - rzekł źrebiec - jednakże, mój bracie,
Chociaż to złoto, przecież to wędzidło".
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 11:30 Zobacz profil autora PW Wyślij email
Zuzupower » Sro Lip 30, 2008 13:04   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Zuzupower

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 831


Status: Offline

pn podkarpacie

hm - no te kursy troche krótkie ;/ jeszcze sie zastanowie, ale jak mam czekac na klasycznego kowala to wychodzi ze kobyła jest strugana raz albo dwa razy w roku ;( ja tak nie chce...
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 13:04 Zobacz profil autora PW Odwiedź stronę autora
_Gaga » Sro Lip 30, 2008 13:10   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

_Gaga

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 1385


Status: Offline

Zuzupower napisał(a):
Przyglądałam się kowalom jak obcinają, robili to szybko i właściwie bez zastanawiania się co robią tak odruchowo.

W takim razie przyglądałaś się pracy "prawie jak kowali" nie porządnych podkuwaczy. Mój, pomimo, że przyjeżdża do mnie od wielu lat i bardzo dobrze zna moje konie - za każdym razem dokładnie przygląda się kopytom , mówi, że tu trzeba będzie mniej ściąć, tu więcej... lub np. widać, ze koń lepiej pracuje, bo inaczej ściera róg, etc... Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której miałabym sama werkować konie... Po pierwsze wymaga to wielu lat praktyki - kurs niewiele daje. Po drugie, to ciężka praca fizyczna... Same narzędzia kosztują tyle , że ich zakup przy 3 koniach mijałby się z celem (porządny tarnik, porządne obcęgi, dobry nóż, młotek, etc. - każde narzędzie powyżej 1 000 zł/szt)... Pomimo, że nie mam oporów w podawaniu koniom zastrzyków, opiłowaniu kopyt - jeśli cokolwiek się ukruszy, itp. - dla mnie kompletną bezmyślnością byłoby własnoręczne werkowania. Zwłąszcza, że Mistrz Polski mieszka "za miedzą" Puszcza oko
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 13:10 Zobacz profil autora PW
Zuzupower » Sro Lip 30, 2008 13:46   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Zuzupower

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 831


Status: Offline

nie stać mnie na mistrza polski, ale chyba wiem o kogo chodzi ;p

pozatym kowale to też zwykli ludzie i gdzies sie musieli tego uczyc prawda?

http://www.odrzechowa.izoo.krakow.pl/kurs_kowalski.html

czy ktoś coś niecoś wie na temat tych kursów?
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 13:46 Zobacz profil autora PW Odwiedź stronę autora
Patikonik » Sro Lip 30, 2008 18:32   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Patikonik

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 18 Gru 2004
Posty: 1256


Status: Offline

Zuzupower możesz wysłac mi na PW imiona kowali, o ktorych piszesz?
Do mnie przyjezdza Pan z Jarosławia (tez mieszkam na podkarpaciu a on przyjezdza nawet w Bieszczady) i jestem bardzo zadowolona.
Znam jeszcze namiary na paru dosc dobrych, jesli chcesz to pisz Cool
"Nic nie jest piękne bez czystości, a czystość ludzi nazywana jest również uczciwością, a praktykowanie jej nazywa się honorem." - RCS
http://www.milujciesie.org.pl/
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 18:32 Zobacz profil autora PW Wyślij email
Figaro_16 » Sro Lip 30, 2008 19:47   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Figaro_16

Lansjer

Lansjer
Dołączył: 20 Sty 2007
Pochwał: 2
Posty: 1997
Skąd: Pustynia Błędowska / Wrocław

Status: Offline

Cytat
(porządny tarnik, porządne obcęgi, dobry nóż, młotek, etc. - każde narzędzie powyżej 1 000 zł/szt).


Nie przesadzajmy też w tą stronę. Dobre noże po 150-200; tarnik 150-200; obcęgi będą droższe, nie orientuje się i przy młotku też nie. Ale na pewno nie jest to cena 1000 zł/szt.

Mi osobiście nie potrzebny TAKI sprzęt; nóż 60, tarnik ok. 85 - z Mustad, też dobra firma.
"Prawda - rzekł źrebiec - jednakże, mój bracie,
Chociaż to złoto, przecież to wędzidło".
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 19:47 Zobacz profil autora PW Wyślij email
Zuzupower » Sro Lip 30, 2008 20:01   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Zuzupower

Jeździec

Jeździec
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 831


Status: Offline

Patikonik - pw juz wyslalam

Figaro - taki sprzet ci wystarcza do korekcji, czy i tak wzywasz kowala co 2 mies?
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 20:01 Zobacz profil autora PW Odwiedź stronę autora
Figaro_16 » Sro Lip 30, 2008 20:12   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Figaro_16

Lansjer

Lansjer
Dołączył: 20 Sty 2007
Pochwał: 2
Posty: 1997
Skąd: Pustynia Błędowska / Wrocław

Status: Offline

Z moim koniem to inaczej jest, bo ja to bym chciała, żeby kowal co tydzień był, jak nie częściej ;p. Teraz jego kopyta wymagają dużej korekcji, dlatego na razie jest co 3-4 tygodnie. Ale rosną mu w tempie błyskawicznym odkąd przeszliśmy na tę metodę - i mimo mojego tarnikowania i przycinania, obcęgi wchodzą w ruch.
Chodzi o to, żeby przez cały czas utrzymać kopyto w optymalnym ustawieniu - stąd Strasser powiedziała mi o podstrugiwaniu dwa razy w tygodniu, ale odnosiła się do trzeszczkowca. I trudno uwierzyć, że jest co strugać.
"Prawda - rzekł źrebiec - jednakże, mój bracie,
Chociaż to złoto, przecież to wędzidło".
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 20:12 Zobacz profil autora PW Wyślij email
LagunaDiablos » Sro Lip 30, 2008 20:36   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

LagunaDiablos


Koniuszy
Dołączył: 05 Paź 2006
Ostrzeżeń: 2
Posty: 557


Status: Offline

skoro juz mowa o kowalach, to macie moze jakiegos dobrego z okolic Pilzna i Brzostku??bo zamierzam w tamtych stronach trzymac horsa i bede wdzieczna za wszelkie info, a takze weterynarza jakiegoś godnego polecenia.
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 20:36 Zobacz profil autora PW
Visenna » Sro Lip 30, 2008 20:53   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Visenna


Jeździec Rohanu
Dołączył: 29 Sty 2005
Pochwał: 2
Posty: 10608
Skąd: brać na piwo?

Status: Offline

Gaga, a kto Tobie struga? Kower? Pozdrawiamy. Visenna, Loki, Goofie
Szanuj moda swego, mozesz mieć gorszego
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 20:53 Zobacz profil autora PW Wyślij email
Figaro_16 » Sro Lip 30, 2008 20:55   Idź do góry stronyPrzewiń do poprzedniego postaPrzewiń do następnego postaIdź do ostatniego posta na stronie

Figaro_16

Lansjer

Lansjer
Dołączył: 20 Sty 2007
Pochwał: 2
Posty: 1997
Skąd: Pustynia Błędowska / Wrocław

Status: Offline


Nie, temat jest o kursie kowalstwa, nie offtopujemy ;p.

http://www.qnwortal.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=490 - kowale i podkuwacze np.
"Prawda - rzekł źrebiec - jednakże, mój bracie,
Chociaż to złoto, przecież to wędzidło".
Post » Wysłany: Sro Lip 30, 2008 20:55 Zobacz profil autora PW Wyślij email
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Pokaż posty:  |   Skocz do:  


» Forum » Szukam... » Kurs kowalstwa - co? gdzie? jak?
Pokrewne tematy Odpowiedzi Autor Wyświetleń Ostatni Post
Brak nowych postów Wiadomości o Centaurusie 1448 Marzenieokucyku 511062 Sro Kwi 06, 2022 14:51
rubewrenn269 Zobacz ostatni post
Brak nowych postów Co zrobić jak mój koń jest nerwowy??? 61 angelhorse 171537 Czw Lip 15, 2021 15:51
patsm00re18 Zobacz ostatni post
Brak nowych postów Jak rozluźnić przy pracy na lonży? 39 Chestnut_Stalion 120617 Sro Cze 06, 2012 17:07
Konia Zobacz ostatni post
Brak nowych postów Jak "zamknąć" koński pysk? 32 amazonka05 61236 Wto Cze 28, 2011 12:54
sylwikk Zobacz ostatni post
Brak nowych postów Naczelny na wakacjach 31 xPatryk 86890 Pon Sie 04, 2008 21:06
xPatryk Zobacz ostatni post

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum